W poniedziałek 9 czerwca br., odbyło się spotkanie Sołtysa i Rady Sołeckiej Boguszyc, na które przybyli mieszkańcy wsi, a także zaproszony burmistrz Nowogardu Robert Czapla oraz lokalny przedsiębiorca (właścicielka fermy drobiu) Krystyna Staszewska.

Zebranie prowadziła sołtys Krystyna Maciejewska, która po przywitaniu wszystkich obecnych przedstawiła bieżące sprawy sołectwa. Poruszono, szereg aktualnych problemów, które dotyczą lokalnej społeczności takich jak: uporządkowanie boiska i ogrodzenia go, stanu nawierzchni dróg oraz oświetlenia. Po wnikliwej analizie złożonych propozycji wybrano te najbardziej niezbędne. Ustalono, że ze względu na zbliżające się zawody sportowe (spartakiadę) najważniejszym problemem jest boisko, które trzeba ogrodzić i uporządkować, ponieważ zostało zniszczone przez dziką zwierzynę wychodzącą z lasu.

Podczas wspólnej rozmowy mieszkańcy podjęli decyzję że, na najbliższym spotkaniu sołeckim, poprzez wniesienie uchwały, przeniosą część pieniędzy z funduszu sołeckiego, zarezerwowanego na remont świetlicy na zaplanowaną inwestycje - budowa ogrodzenia wokół boiska. Jednak kwota jaka sołectwo dysponuje z funduszu sołeckiego jest nie wystarczająca, aby ogrodzić i uporządkować ten teren. W związku z tym sołtys wyszła z prośbą do burmistrza i lokalnego przedsiębiorcy o wsparcie finansowe. Burmistrz zadeklarował, że wesprze sołectwo, natomiast Krystyna Staszewska zaproponowała pomoc w postaci materiałów budowlanych.

Kolejnym priorytetowym zadaniem tej miejscowości jest remont dróg. Mieszkańcy obserwując inne sołectwa (Słajsino i Krasnołęka) wyszli z inicjatywą do burmistrza, czy również i oni mogliby w sposób gospodarczy, wspólnie z pomocą gminy wyremontować drogi w swojej miejscowości. Burmistrz zadeklarował, że gmina zakupi i dostarczy  materiał (frez asfaltowy), zaś mieszkańcy zobowiązali się swoimi siłami i własnym sprzętem wykonać ww. prace.

To kolejny przykład, gdzie inicjatywa i wykonanie jest po stronie mieszkańców sołectwa i ich sołtysa, a gmina na zasadzie współpracy włącza się w ich działania. Cieszy fakt, że są takie sołectwa, gdzie nikt nie czeka, aż ktoś za nich coś zrobi, lecz sami wychodzą z inicjatywą i zaczynają działać - tak sami z siebie. Warto takie sołectwa przedstawiać, jako przykład dla innych.

Anna Narkiewicz