Poczęstunek przygotowali sami mieszkańcy. Na zaproszenie sołtysa z urzędu miejskiego przybyła dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowogardzie Dorota Maślana.
Po mszy dziękczynnej za ciężką pracę rolników, odprawionej w tutejszym kościele przez ks. Waldemara Piątaka, rozdano wszystkim obecnym dożynkowy chlebek, a następnie zaproszono gości i mieszkańców na tradycyjny poczęstunek przy stołach rozmieszczonych na placu przed świetlicą.
Za naszym pośrednictwem, sołtys Jerzy Kubicki, chciałby podziękować burmistrzowi Robertowi Czapli, który nigdy nie odmawia pomocy, wszystkim mieszkańcom Karska za pomoc i zaangażowanie w przygotowanie dożynek. Szczególne podziękowania dla Koła Gospodyń Wiejskich Malinka oraz Czecha Stanisława i Jacka Lisiewicza (Piekarnia Karsk), którzy nigdy nie odmawiają pomocy, szczególnie w takich chwilach. Karsk po raz kolejny udowodnił, że choć nie jest dużą wsią, ale mieszkają w niej ludzie o wielkich sercach. / Marcin Gręda