Żeby było wesoło, żeby było ładnie!

Jerzy Szaniawski

Karsk00035Jak podaje nieoceniony Władysław Kopaliński - dożynki zwane dawniej obrzynkami, pępkiem, wieńcowinami, okrężnemi lub po prostu wieńcem - to obrzędowe ścięcie ostatnich kłosów, zazwyczaj wplecionych w wieniec i niesienie ich wśród śpiewów („Plon niesiemy, plon”) i muzyki do chaty czy dworu, gdzie je przechowywano, aby ziarno z igły siać w jesieni; od roku 1927 organizowany jako ogólnopaństwowe święto plonów wsi polskiej.

Cieszy fakt, że coraz więcej małych społeczności wiejskich naszej gminy, angażuje się w troskę o dobre imię swojej miejscowości. Te wspólne działania integrują mieszkańców, co dało się zauważyć w Karsku w minioną sobotę 20 września br. podczas parafialnych dożynek. Wieś pięknie przyozdobiona i posprzątana. Zapraszająca wręcz w swe gościnne progi każdego, aby choć na chwilę się zatrzymać i poświętować wspólnie zakończenie tegorocznych plonów.

Po mszy dziękczynnej za tegoroczne zbiory, odprawionej w tutejszym kościele przez ks. Andrzeja Gańskiego, rozdano wszystkim obecnym dożynkowy chlebek, a następnie zaproszono gości i mieszkańców na tradycyjny poczęstunek przy stołach rozmieszczonych na placu przed świetlicą.

2014/09/22_karsk_dozynki/msza

Warto tu wspomnieć, że poczęstunek przygotowali sami mieszkańcy. Dopisali też i zaproszeni goście dożynkowi w osobach: burmistrza Nowogardu Roberta Czapli, przewodniczącego Rady Miejskiej Antoniego Bielidy wraz z wiceprzewodniczącym Mieczysławem Laskowskim.

W swym przemówieniu, sołtys Jerzy Kubicki podziękował tym, dzięki którym te dożynki można było zorganizować: burmistrzowi Nowogardu Robertowi Czapli, piekarni Karsk i je właścicielom Robertowi Ławniczakowi i Jackowi Lisiewiczowi, Barbarze i Waldemarowi Pędziszczakom - właścicielom piekarni i ciastkarni w Nowogardzie, Eugeniuszowi Kozera z firmy Aumix2, kierownikowi firmy INDYK z Redła, Sławkowi Serafin i Stanisławowi Ciechanowskiemu, Elżbiecie i Mieczysławowi Laskowskim oraz wszystkim mieszkańcom Karska za ich zaangażowanie w przygotowanie dożynek. O oprawę muzyczną zadbał jednoosobowy zespół muzyczny w osobie Bartka Fedaka. W kilku słowach Przewodniczący Rady Miejskiej w Nowogardzie Antoni Bielida jak i burmistrz Nowogardu podziękowali sołtysowi Jerzemu Kubickiemu za zaproszenie, ale również za jego zaangażowanie na rzecz gminy (jako radny) i sołectwa (jako sołtys), że „nie jedną ścieżkę wydeptuje, by rozwiązać sprawy, z którymi zgłaszają się do niego mieszkańcy”.

Dożynki to okazja, by przy suto zastawionych stołach, dziękować za tegoroczne plony. Wszelkie zwady i niesnaski zostały odstawione na bok, bo tam gdzie radość i wdzięczność, nie ma miejsca na złośliwość i kłótnię. Karsk po raz kolejny udowodnił, że choć nie jest dużą wsią, ale mieszkają w niej ludzie o wielkich sercach.

2014/09/22_karsk_dozynki/dozynki

Piotr Suchy